Apokalipsa
Błędne ogniki unoszą się nad ziemią,
jakby pomocy w kosmosie szukały,
drżącymi światełkami się mienią,
pomóżcie nam cicho,szeptały.
jakby pomocy w kosmosie szukały,
drżącymi światełkami się mienią,
pomóżcie nam cicho,szeptały.
Świat nasz cały gnije,
duszony pieniądzem i polityką,
z bólu tornadami wyje,
oblepiony idiotyzmami i fanatyką.
duszony pieniądzem i polityką,
z bólu tornadami wyje,
oblepiony idiotyzmami i fanatyką.
Rozdeptaliśmy wszelkie zasady,
logiczne myślenie,
rozpychają się w nim darmozjady,
ignoranci i lenie.
logiczne myślenie,
rozpychają się w nim darmozjady,
ignoranci i lenie.
Planeta nasza rady nie daje,
trzęsie się z obrzydzenia,
powoli sama się poddaje,
dążąc do unicestwienia.
trzęsie się z obrzydzenia,
powoli sama się poddaje,
dążąc do unicestwienia.
W pogoni za dobrami i awansami,
oślepieni zachłannością,
staliśmy się zwykłymi kukłami,
oczarowanymi swą wielkością.
oślepieni zachłannością,
staliśmy się zwykłymi kukłami,
oczarowanymi swą wielkością.
Zatopieni w megalomanii,
nie widząc tego problemu,
przecież jesteśmy tak idealni,
tylko czemu ona płacze,no czemu?
nie widząc tego problemu,
przecież jesteśmy tak idealni,
tylko czemu ona płacze,no czemu?
Czy nie widzicie,ślepcy,
czy nie słyszycie,głupcy,
odgłosu ziemskiej erupcji?
czy nie słyszycie,głupcy,
odgłosu ziemskiej erupcji?
Nika 9 kwiecień 2016 r
Obrazy,zdjęcia i muzyka z internetu.
żadne naruszenia praw autorskich nie są zamierzone.
żadne naruszenia praw autorskich nie są zamierzone.