czwartek, 12 lipca 2018

Burza


Burza


Czarna chmura rozpaczy,
z błyskiem pioruna w oku,
ścieżkę gniewu znaczy,
stojąc jeszcze w rozkroku.

Przygląda się skąd wieje wiatr,
myśląc w jakim kierunku ruszyć,
potem rozszalała do przodu gna,
nie sposób jej już zagłuszyć.

Oślepiając gromu jasnością
ogłuszając nienawiści grzmotami,
wyładowuje z dużą wściekłością,
całe zło ognistymi zygzakami.

Rozładowana i oczyszczona,
wyzwolona z brudu świata,
kroplami opada w ziemskie ramiona,
powoli z otoczeniem się brata.

Nika 12 lipiec 2018 r







Obrazy,zdjęcia i muzyka z internetu.
żadne naruszenia praw autorskich nie są zamierzone.