środa, 27 maja 2015

Kasacja polityków



Kasacja polityków

Bolą mnie jelita,
kiedy patrzę co wyczynia polityka,
kręci,łże i błaznuje,
człowieka nie czuje,
tylko demagogia i slogany,
i ten cyrk przez nas dotowany.
Kampanie wyborcze osiągają szczyty,
otwierają drogę oszołomom niewyżytym.
Jedni dają sobą manipulować,
inni będą się hałastrą denerwować,
media zacierają łapki,
oni uwielbiają takie papki,
tuczą się na waleniu po pyskach,
uwielbiają takowe igrzyska,
zaraz non stop transmisja leci
i program za darmochę się kleci.
Społeczeństwo w tym kotlisku,
spiera się już o wszystko,
sąsiad z sąsiadem nie gada,
postępuje degrengolada,
czyli zwalczać trzeba zło,
uspokoić trza by to,
tu nie potrzeba żadnych medyków,
jedynie wykasować należy polityków.

Nika maj 2015 r





Obrazy,zdjęcia i muzyka z netu.

środa, 20 maja 2015

Maestro amoroso



Maestro amoroso

Przyspieszasz serca bicie,
krwi szybsze krążenie,
jak muzyczny stroiciel,
warg delikatne drżenie.

Intymne amoroso wygrywasz,
rozpalając każdy nerw
dłońmi całą zdobywasz,
nie robiąc żadnych przerw.

Od preludium,przez adagio,
con amore pięknie grasz,
czarujesz erotyczną magią,
na maestrii się znasz.

Delicato cudownie brzmi,
appassionato rozgrzewa,
już con vigore ci sie śni,
widzisz błękit nieba.

Grasz coraz ogniściej,
krew uderza do głowy,
jak przystało dobremu pianiście
plan finału masz gotowy.

Z pasją wirtuoza akcentujesz,
do fortissimo doprowadzając,
płomienną falę tsunami wywołujesz,
na następną niecierpliwie czekając.

Nika maj 2015 r









Obrazy,zdjęcia i muzyka z netu.

środa, 13 maja 2015

Musi kiedyś..



Musi kiedyś..

W lot chwytam myśli twe,
nam kiedyś musi udać się ,
szczęście łapmy w locie,
nie zostawiajmy go na płocie,
by tam schło i marniało,
tylko żeby pięknie rozkwitało,
rozwijało pąki swe,
podgrzewało serce me i twe,
rozpalało zmysły wszelkie,
dając wrażenia wielkie,
by otworzyło co w nas drzemie,
nigdy nie poszło w zapomnienie.

Nika maj 2015 r




Obrazy,zdjęcia i muzyka z netu.

poniedziałek, 11 maja 2015

Jeden dzień,jedna noc



Jeden dzień,jedna noc

Razem na ławeczce przytuleni,
w niebo,chmury wpatrzeni,
zasłuchani w ptaków śpiew,
czując dziki natury zew,
zauroczeni pięknem kwiatów,
otuleni słodyczą ich zapachów,
stopieni w jedność z przyrodą,
wsłuchani w kumkanie żab nad wodą,
zapominając o świecie całym,
zegary czas nam wstrzymały,
pozwoliły na podziw niemy,
cudów naszej pięknej ziemi,
na zatrzymanie chwili w pamięci,
potem los nam gwałtownie skręci,
pobiegniemy w swoje strony,
zachowując ten widok znajomy.
Jeden dzień,jedna noc,
jaka siła,jaka moc,
niezapomniane wrażenia,
cudowne olśnienia,
chwila w ogrodowym raju,
a wszystkie marzenia się spełniają,
choć czasem tylko we śnie,
lecz wszystko może zdarzyć się.

Nika maj  2015 r








Obrazy,zdjęcia i muzyka z netu.

piątek, 8 maja 2015

Wizyta




Wizyta

Rodzina mnie odwiedziła w południe,
a tak było cicho i cudnie,
zrobili zamęt huraganowy ,
aż dostałam zawrotu głowy,
panowie rozprawiali o motoryzacji,
każdy przekonywał do swych racji,
że to jego szybka bryka,
po autostradzie lepiej pomyka,
że ma jakieś takie super duperele,
jedna pali mniej,a druga za wiele,
kobitki też się autami zachwycały,
że kolor lakieru koleżanka ma wspaniały,
potem zaczęły o dietach i botoksie,
a dzieciaki szalały jakby były na koksie,
pies też w swej gwarze do nas zagadał,
najpierw warczał,a potem ujadał.
chaos i wrzawa była nielicha,
tym bardziej że niektórzy walnęli kielicha,
wtedy towarzystwo się wyluzowało
i coraz głośniej opowiadało,
o robocie,o bachorach,
że tam jakaś Krycha chora,
że trza rozliczać już PIT-y,
wtedy znikł humor wyśmienity,
goście podjęli tematy polityczne
i zaczęły padać słowa niezbyt śliczne,
już prawie awanturą pachniało,
nagle jedno dziecko zawrzeszczało,
że Oliwka z Zuzką,
wlazły pod łóżko,
tam się zaklinowały
i teraz wyleźć nie umiały,
ale był to problem mały,
Antoś wysmarował się farbą cały,
puszkę jakąś znalazł w kącie
co się ostała po remoncie,
oklajstrował białe ściany,
dywan też był popaćkany.
To był koniec wizyty rodzinnej,
takiej sympatycznej,miłej i niewinnej,
teraz na rewizytę czas,
by wiedzieli na co stać też nas.

Nika kwiecień 2015 r




Obrazy,zdjęcia i muzyka z netu.