wtorek, 28 czerwca 2016

Co z rymami?




Co z rymami?

Co z poezją,jej rymami?
Tworzą podobno ją nieudacznicy,
między swymi załamaniami.

Układając litera po literze,
szaleńczo zakochani,
też skrobią na papierze.

Wielu do szuflady pisze,
nie znajdując innej formy,
by zagłuszyć dręczącą ciszę.

Czy na trzeźwo,czy na bani,
notują swe tekściory,
ludzie liryką opętani.

O zrozumienie błagam was,
może któremuś z nich się uda
i nastanie jego czas.

Nika 28 czerwiec 2016 r



Obrazy,zdjęcia i muzyka z netu.
żadne naruszenia praw autorskich nie są zamierzone.

sobota, 18 czerwca 2016

Przemijanie




Przemijanie


Poznałam ongiś pięknego młodzieńca,
o włosach prawie grafitowych,
figura szczupła,chłopięca
w stroju luźnym,sportowym.

Serce z wrażenia stanęło,
czas się na moment zatrzymał,
po chwili się ocknęło,
po uderzeniu Kupidyna.

Na dobre splótł nas los,
rzucając na ten sam szlak,
po latach pojaśniał nam włos
i sił coraz bardziej brak.

Młodzian pochylił się nieco,
świeżość w dal uleciała,
oczy tak się nie świecą,
pamięć wiele zdarzeń zapomniała.

Nogi nie chcą pracować,
oddech jakiś krótki,
wątroby nie da się podrasować,
nie może pić piwa ni wódki.

Pomarszczyło się ciało,
włos zdrowo przerzedził,
jakby tego było mało,
z nadwagą się biedzi.

Z młodzieńca w starca,
czas szybko nas zmienia,
świadomość owa wystarcza,
aby każdy moment doceniać.


Nika 18 czerwiec 2016 r




Obrazy,zdjęcia i muzyka z netu.
 żadne naruszenia praw autorskich nie są zamierzone.

poniedziałek, 13 czerwca 2016

Na ratunek



Na ratunek

Uwięziona w czasoprzestrzeni,
w jakiejś dziwnej powłoce,
czując,że niewiele zmieni,
potwornie się szamoce.

Szarpie,obija o ściany,
niszcząc wszystko dookoła,
błagając o jakieś zmiany,
o pomoc głośno woła.

Potem zmęczona ucicha,
leczy ciało poranione,
za wolnością wzdycha,
gdzie to życie wymarzone.

Uwięziona w czeluści zakazów,
bredni i nonsensów,
wszechpotężnych nakazów,
marzy o odrobinie sensu.

Prosi o tak mało,
by ideolodzy o niej zapomnieli,
zostawili ją całą
i kuratelę swą z niej zdjęli.

Pragnie zrzucić jarzmo niewoli,
być traktowana jak należy,
niechaj niebo kobietom pozwoli,
i na ratunek przybieży.

Nika 13 czerwiec 2016 r




Obrazy,zdjęcia i muzyka z netu.
 żadne naruszenia praw autorskich nie są zamierzone.

czwartek, 9 czerwca 2016

Do szuflady



Do szuflady

Piszę sobie do szuflady,
nie dla honorów,ni oklasków,
by po latach wyraźniej dojrzeć wady,
a nie topić się w sztucznym blasku.

Skreślam słowa dla swej przyjemności,
otulam się nimi jak wspomnieniami,
czytając rumieniec na mym licu się mości,
jak mogłam mówić takimi zwrotami.

Zażenowanie często mnie odwiedza,
dając nauczkę niemiłą,
iż potrzebna większa wiedza,
by wierszydełko się kleciło.

Nie wiem,czemu dalej skrobię,
zostawiając bazgroły na papierze,
czemu błędy te nieustannie robię,
bo w talent pisarski nie wierzę.

Krytyka mi niepotrzebna,
na dodatek jeszcze denerwuje,
sama dla siebie jestem wredna,
a cenzor sam siebie dowartościowuje.

Ze schowka notatki swe wyjęłam,
niech kurz z nich opadnie,
sama nogi sobie podcięłam,
niech nie konają na dnie.

Nika 9 czerwiec 2016 r





Obrazy,zdjęcia i muzyka z netu.
żadne naruszenia praw autorskich nie są zamierzone.

czwartek, 2 czerwca 2016

Proszę ..



Proszę ..

Proszę,
błagam,siądź,
przy mnie chwilę bądź.
Posłuchaj,
powiedzieć chciałam ci,
iż brakuje ciebie mi.
Błagam,
nie uciekaj,
wiem,ona na cię czeka.
Zaklinam,
kiedy zamkniesz drzwi,
już nie będzie my.
Zechciej,
raz się pochylić,
możesz przecież się mylić.
No cóż,
on nie słyszy,
zgrzyt klucza rozlega się w ciszy.

Nika 2 czerwiec 2016 r





Obrazy,zdjęcia i muzyka z internetu.
żadne naruszenia praw autorskich nie są zamierzone.