Martwa cisza
Mówisz,mówisz i nikt cię nie słyszy,
wszystko ginie w martwej ciszy,
jakbyś był zamknięty w kapsule,
nikt cię nie rozumie w ogóle,
czemu tak się dzieje?
Może nagle szalejesz?
Przecież tylko chcesz dialogu,
a nie jak zwykle monologu,
czy psychiatra potrzebny,
a może jakiś wielebny?
Pomocy jakieś szukałaś,
a między oczy dostałaś.
Oderwij się od swego myślenia,
słuchaj co ktoś ma do powiedzenia,
spójrz na sprawę jego oczami,
a nie swoimi poglądami,
może wtedy zrozumiesz co go gniecie,
czemu jest mu tak źle na świecie.
wszystko ginie w martwej ciszy,
jakbyś był zamknięty w kapsule,
nikt cię nie rozumie w ogóle,
czemu tak się dzieje?
Może nagle szalejesz?
Przecież tylko chcesz dialogu,
a nie jak zwykle monologu,
czy psychiatra potrzebny,
a może jakiś wielebny?
Pomocy jakieś szukałaś,
a między oczy dostałaś.
Oderwij się od swego myślenia,
słuchaj co ktoś ma do powiedzenia,
spójrz na sprawę jego oczami,
a nie swoimi poglądami,
może wtedy zrozumiesz co go gniecie,
czemu jest mu tak źle na świecie.
Nika marzec 2015 r
Obrazy,zdjęcia i muzyka z netu.