Mgła
We wczesny jesienny poranek,
miasto budzi się we mgle skąpane,
domy,drzewa i ulice,
posiadają rozmyte oblicze.
My otuleni płaszczem mlecznym,
czujemy się jak w azylu bezpiecznym,
jakbyśmy na obłoku marzeń płynęli
i nie dotykali ziemi,
jacyś tacy kosmiczni
i bardziej liryczni,
omotani mgielną pierzynką,
otuleni jej pelerynką,
nie idziemy,tylko suniemy,
troski z grzbietu zdejmujemy,
zauroczeni mgielną tajemnicą,
oczarowani jakąś obietnicą.
miasto budzi się we mgle skąpane,
domy,drzewa i ulice,
posiadają rozmyte oblicze.
My otuleni płaszczem mlecznym,
czujemy się jak w azylu bezpiecznym,
jakbyśmy na obłoku marzeń płynęli
i nie dotykali ziemi,
jacyś tacy kosmiczni
i bardziej liryczni,
omotani mgielną pierzynką,
otuleni jej pelerynką,
nie idziemy,tylko suniemy,
troski z grzbietu zdejmujemy,
zauroczeni mgielną tajemnicą,
oczarowani jakąś obietnicą.
Nika pażdziernik 2015 r
Obrazy,zdjęcia i muzyka z internetu.
żadne naruszenia praw autorskich nie są zamierzone
żadne naruszenia praw autorskich nie są zamierzone
uroczy temat słowa jak na mój gust dobrze do siebie dobrane lekko się czytało pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń